wtorek, 21 lutego 2012

Kiedy czyj

Mi-ś leży spokojnie w leżaczku, a Mi trzyma (ciągnie) go za rączkę...
Mi: Mój blacisek kochany....

Odwiedziny u Babci S. Mi-ś śpi w łóżeczku
Babcia S.: Mój wnuczek kochany, tak sobie słodko śpi
Mi: Babciu, to jes nas Michaś, a nie twój wnucek!

Mama, Tata i Mi śpią razem w łóżku. Mi-ś obok w swoim łóżeczku. Czwarta trzydzieści - Mi-ś budzi się i krzyczy w niebogłosy. Mama i Tata udają, że nic nie słyszą (po całej ciężkiej nocy takich krzyków są usprawiedliwieni...). W końcu Mi traci cierpliwość:
Mi: TATO! Wstawaj, TWÓJ synek płace!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz