poniedziałek, 19 marca 2012

Dziecięca logika

Niedziela rano u dziadków. Mama i Tata leżą dojrzewając do wstawania. Mi wbiega do pokoju:
Mi: Uciekłam ze spitala!
Mama: ??? A czemu byłaś w szpitalu?
Mi: Bo musiałam ulodzić klówke*
Mama: To czemu teraz od niej uciekłaś?
Mi: Bo nie ściałam jej kalmić pielsią.
Mama: Nie chciałaś? A ja myślałam, że małe dzidziusie trzeba karmić piersią.
Mi: Ale ja nie ściałam.
Mama: A czemu nie?
Mi: Bo ja jestem pseciez za malutka, zeby kalmić pielsią, mamusiu!!!



*Krówka - maskotka Mi

2 komentarze:

  1. No przecież, mamo, no! ;)

    Mi jest tak urocza, że zaglądam tu prawie codziennie w poszukiwaniu nowych postów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło nam bardzo :))) A częstotliwość wpisów - zależna od humoru Mi ;))

      Usuń