niedziela, 24 sierpnia 2014

Ważne kwestie

Rodzina została zaproszona na ślub i wesele. Wiadomo, trzeba przygotować kreacje, także te najmniejsze... Niestety, dobór odpowiednich do kreacji butów Mama zostawiła na ostatnią chwilę, czyli tuż przed wyjazdem na uroczystość (no dobra, Mama zapomniała, że buty są niemal równie ważne, albo nawet ważniejsze niż przygotowana miesiąc wcześniej sukienka dla Mi).

Mi: Mamo, ubieram lakierki!
Mama: Ale ostatnio Cię obtarły, ubierz adidaski.
Mi: Chcę lakierki!
Mama: A ja znów cię obetrą? Nie będziesz mogła tańczyć na weselu....
Mi (lekko zrozpaczona): Proszę, tylko nie adidaski, chcę iść w lakierkach!
Mama: Milenko, no ale w adidaskach będzie ci na prawdę lepiej i wygodniej niż w lakierkach.
Mi: Mamo, ale to nie jest kwestia wygody, to kwestia e l e g a n c j i


3 komentarze:

  1. I na czy w końcu stanęło? :) Adidaski zawsze można zabrać "na wszelki wypadek"

    OdpowiedzUsuń
  2. No baaa, oczywiście że na lakierkach... Trzeba się było poświęcić. Nie jest łatwo być piękną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdziwa kobieta - gratulacje !!!!

    OdpowiedzUsuń