Mama przewija Mi-sia w asyście Mi (albo na odwrót...)
Mi: Umyj mu pupe, sybko! Bludną ma!
Mi (po chwili): I siusiaka, daj, ja umyje. I wiadelka jesce!
Mama (z duuuużym znakiem zapytania): Wiaderka, jakie wiaderka? Acha, jąderka, tak?
Mi: Tak, wiadelka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz