Mi-ś: Tatoooo, a jak będziemy W MAJU* bogaci, to kupisz mi taką kolejkę z klocków lego, co sama jeździ po torach?
Wtrąca się Mi:
- Michaś, rodzice nigdy nie będą bogaci.....
Mi-ś: A dlaczegooo?
Mi: Bo mają nas.....
* A kto zgadnie, czemu nasz Wyjątkowo Mądry Synek samodzielnie wykminił ten, a nie inny miesiąc??? ;)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I wiadomości z ostatniej chwili:
Rano:
M-iś: (przychodzi o łóżka rodziców i budzi Mamę radosnym głosem): Maamooo, mogę iść dzisiaj do Biedronek, nie do Żuczków! (Biedronki to starsza grupa w przedszkolu, Żuczki to najmłodsza, do niej uczęszcza M-iś).
Mama (półprzytomnie, niemal przez sen): Mmmmm... taaaak?
M-iś: Taaak, naaprawdę!
(z radości wskakuje na leżącą Mamę i wierzga jej po brzuchu, co okazuje się całkiem skuteczną pobudką)
Mama (nieco bardziej przytomnie): A co, tak nam wyrosłeś przez noc?
M-iś: Nieeee, ale mam kropki jak Biedronka!
A to była ospa....
Michas biegły w polityce, pińcet mu szumi w głowie. A Rodzice są bogaci jak nie wiem co, własnie DLATEGO, że mają NAS (ich) (czyli 3 M. .. póki co tylko 3)A to bogactwo śmiechu, zaskoczenia, niebagatelnych emocji i przeżyć, których kasa nie da NIGDY! Bogaty to nie zamożny!
OdpowiedzUsuń