piątek, 23 grudnia 2011

Panda

Mama, Tata i Mi jadą samochodem - mijają wielką łąką, na której (w naszej wielkomiejskiej dzielnicy) pasą się zazwyczaj owce. Jako iż robi się ciemno, owiec nie ma.
Mi: Nie ma owiecek, dzie som?
Mama: Pewnie już śpią w stajni.
Mi: Głodne som, bo nie jedzom tlawki.
Mama: Nie, bo ich pan da im sianko.
Mi: Panda???
Mama: Tak, pan da.
Mi: Mamusiu, tam jes panda u owiecek! Musim zobacyć!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz