sobota, 27 października 2012

Mama lans

Mama wybrała się na Targi Książki (jedno dziecko w przedszkolu, drugie na plecach). Było fajnie, Mama wzbudzała ogólne zainteresowanie z dzieckiem w chuście na plecach, dzięki czemu załapała się na kilka dodatkowych gażdżetów.
Uwieńczeniem mamo-lansu na targach było fotoreporterskie zdjęcie bohaterki... Mama byłby zachwycona, gdyby nie moment, w którym zdjęcie zostało wykonane: z dzieckiem na plecach poczytywała sobie właśnie "Niebezpieczeństwa onanizmu"....





2 komentarze:

  1. A mogłaś wziąć "Sztukę pierdzenia" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh.... no mogłam... ciesz się, że Tobie zdjęcia nie robili jak ją trzymałaś w ręku :P

      Usuń