Mi i Mama z Mi-siem na brzuchu idą z przedszkola. Na pośniegowym błocie Mama dostrzega wyjątkowo dobrze odbite ślady...
Mama: Zobacz, Milu, ślady!!! Jak myślisz, czyje?
Mi: mhhm... chyba pieska!
Mama (z afektem): Tak, to piesek zostawił takie fajne ślady!
Mi (naśladując afekt Mamy): A zobac tutaj, jaką fajną kupe tez zostawił!!!!
http://2.bp.blogspot.com/_ELTQLwOoO5A/S5U7LGJiIPI/AAAAAAAAAQ8/Se5W8KWIOq0/s1600/Raczkowski_psie_kupy.jpg :)
OdpowiedzUsuńZ tym samym nam się skojarzyło :)))
Usuń